Kościół,  Plener

Biały dywan na ślub czy czerwony?

Dawniej czerwony dywan był niemal obowiązkowym elementem dekoracji ślubnej kościoła podczas ślubu. Która kobieta nie chciała by przejść się po czerwonym dywanie niczym gwiazda. W końcu to my tego dnia jesteśmy w centrum uwagi, otoczeni wieloma parami oczu patrzącymi na nas i okiem obiektywu oraz kamery, która śledzi każdy nasz krok.

W ostatnim czasie jednak pary młode często decydują się maszerować do ołtarza po białym dywanie. Nie tylko do ołtarza, ale także po alejce ślubnej w plenerze. Dlaczego? Czerwony dywan na ślubie obecnie jest kojarzony nieco z kiczem, czymś przebrzmiałym, powoli niedzisiejszym. Zwłaszcza, że wiele kościołów oferuje dywan nie w całości czerwony, nie wysokiej jakości, ale oferuje dłuższą czerwoną wykładzinę, często z ornamentami. I o ile tego typu dywany bardzo pasują do ślubnej dekoracji, np. w stylu rustykalnym, czy industrialnym, tak już nie za dobrze czerwony dywan z ornamentami komponuje się zestawiony ze stylem glamour.

Wiele z nas słysząc czerwony dywan wyobraża sobie rażący blask gładkiego czerwonego dywanu, niczym tego z alei gwiazd. Jednak słysząc „czerwony dywan”, nie wiemy dokładnie jakim dywanem dysponuje parafia, w której odbędzie się ślub i zgadzamy się na zaproponowaną przez księdza wykładzinę. Więc co zrobić? Zapytajcie księdza jak czerwony dywan wygląda, w jakim jest stanie, czy jest wzorzysty. Poproście o wcześniejsze zobaczenie go. Wtedy wiecie już, czy zdecydujecie się na czerwień, biel, czy na gołą posadzkę.

Brak dywanu na ślubie często wybierają pary, gdzie posadzka jest bogato zdobiona, albo ma ładny kolor i nie wymaga dywanu do stworzenia alejki ślubnej. Jeśli rezygnujemy z dywanu, wówczas możemy zlecić dekoratorce posypanie brzegów naszej alejki płatkami kwiatów czy też róż. Taka romantyczna dekoracja ślubna podkreśli uroczystość i piękno chwili.

Jednak biały dywan? Na pewno uwydatni on czystość, uwydatni biel, która tego dnia jest tak ważnym kolorem dla każdej z nas. Alejka z białym dywanem doda bez wątpienia klasy, świeżości, niewinności i delikatności całej oprawy ślubu, całej dekoracji ślubnej. Biały dywan obroni się zawsze. I w kościele, i w plenerze. „TAK!” białemu dywanowi mówi obecnie najwięcej par.

Biały dywan najbardziej pasuje do stylu glamour, jednak rustykalne zdobienie kościoła także przepada za bielą. Zieleń+biel to duet doskonale klasyczny, elegancki, niekiedy minimalistyczny, ale może być także błyszczący. Białą alejkę ślubną warto wybrać też decydując się na zimowy ślub. Świerk, szyszki, lekki jak puch śnieg, latarnie… biel wygrywa!

Fakt, iż biały dywan cudownie pasuje do stylu glamour i do zimowych ślubów, najlepiej obrazują poniższe zdjęcia – porównanie dywanu czerwonego z białym. Poniżej kościół pw. Chrystusa Dobrego Pasterza w Białych Błotach, gdzie miałam przyjemność wykonywać zdobienie kościoła.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Szybki kontakt!
+
Wyślij!